„Marsz, marsz Batory” to nie pierwsza wspólna książka Barbary Caillot i Aleksandry Karkowskiej. Obie Panie współpracują ze sobą od lat. Razem napisały takie pozycje jak: „Banany z cukru pudru”, „Na Giewont się patrzy” czy „Mewa na patyku”. Prowadzą też spotkania autorskie i warsztaty. Założyły własne wydawnictwo – Oficynę Wydawniczą Oryginały. Tworzą również interaktywne zeszyty, m.in.: „Babciu! Dziadku! Proszę opowiedz mi!”, „Notatnik wakacyjny” czy „B jak Batory” - o historii statku M/s „Batory”.
„Marsz, marsz Batory” to nie tylko spisane ludzkie historie. Całość dopełniają wyjątkowe zdjęcia, które można znaleźć na kartach książki.
– Wszystko jest ilustrowane niezwykłymi, dotąd niepublikowanymi fotografiami, które pochodzą z szuflad naszych rozmówców. Bohaterów szukałyśmy w Polsce, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Szczególnie w Nowym Jorku i Montrealu, gdzie dopływał M/S „Batory” – mówi Caillot.
Legendarny transatlantyk M/S „Batory” pływał pod polską banderą przez 33 lata. Odbył 222 rejsy oceaniczne, przewożąc 270 tysięcy pasażerów.
SERDECZNIE ZAPRASZAMY NA SPOTKANIE !
Proszę czekać